Finał konkursu wiedzy o bł. Honoracie Koźmińskim – w 100-lecie narodzin dla nieba

Obchody 100-lecia śmierci O. Honorata Koźmińskiego († 1916) stanowią doskonałą okazję, aby popularyzować wiedzę o zasługach Błogosławionego dla narodu polskiego oraz powiększyć grono jego czcicieli, także wśród dzieci i młodzieży. Z tej okazji został zorganizowany międzyszkolny konkurs pt. „100 lat narodzin dla nieba Bożego Architekta – Błogosławionego Honorata Koźmińskiego.” Pierwszy etap konkursu odbył się w każdej z dziesięciu zgłoszonych szkół i spośród 142 uczniów wyłonił 67 finalistów.

Etap finałowy odbył się w Szkole Podstawowej im. Kard. S. Wyszyńskiego w Nowym Mieście nad Pilicą, która doskonale przygotowała się na przyjęcie uczniów z innych szkół: z pobliskich Żdżar, Sadykierza,  Luboczy, Mariówki, Rzeczycy, Rawy Mazowieckiej ale też z odległych miejscowości: Puszczy Mariańskiej, Skórca i Serpelic. Wśród zaproszonych gości byli: Marszałek Senatu Stanisław Karczewski oraz Burmistrz Miasta i Gminy Mariusz Dziuba. Część oficjalna rozpoczęła się apelem, ukazującym postać bł. Honorata Koźmińskiego jako wielkiego spowiednika, patriotę oraz założyciela licznych zgromadzeń zakonnych, przygotowana przez nowomiejskich uczniów pod czujnym okiem katechetek: s. Sylwii Wójtowicz i s. Irena Siedzieniewskiej – sercanek.

Finał konkursu składał się z części pisemnej (testu zawierającego 33 pytania autorstwa kustosza o. Zdzisława Tokarczyka) i części ustnej, do której zakwalifikowało się 10 uczestników. Wśród nich było 8 osób ze szkoły w Nowym Mieście oraz 2 ze szkoły w Skórcu. W części ustnej uczniowie odpowiadali na pytania aż do wyłonienia finałowej trójki. Najlepszy okazał się Kacper Stępniak (I miejsce) oraz Karol Walczak (II miejsce)– uczniowie klasy szóstej szkoły w Nowym Mieście. Miejsce III zajął Karol Okniński – uczeń klasy piątej szkoły w Skórcu, przygotowany przez s. Teresę Mróz – sercankę. Wręczenie nagród i dyplomów odbyło się Sanktuarium bł. Honorata Koźmińskiego. Następnie wszyscy uczestnicy i goście zostali zaproszeni na gorący posiłek do zakonnego refektarza. Był też czas na modlitwę przy relikwiach i zwiedzanie Muzeum bł. Honorata Koźmińskiego. Obcowanie z pamiątkami po „Bożym Architekcie” pozwoliło wyciszyć emocje, towarzyszące rywalizacji konkursowej, i zaczerpnąć motywacji i sił w dążeniu do świętości za jego przykładem.

Za www.sercanki