Zgodnie z wielowiekową tradycją papież udzielił w Niedzielę Wielkanocną z loggii bazyliki św. Piotra w Watykanie błogosławieństwa Urbi et Orbi – Miastu i Światu. W wygłoszonym wcześniej orędziu Franciszek podkreślił, że zmartwychwstanie Pana Jezusa „całkowicie wypełnia proroctwo psalmu, mówiące o wiecznym miłosierdziu i miłości Boga”, któremu „możemy całkowicie zaufać”. Papież poruszył również najbardziej palące problemy dzisiejszego świata: wojny na Bliskim Wschodzie, w Afryce, na Ukrainie i wezwał do ich zakończenia.
„Chwalcie Pana, bo jest dobry, bo Jego miłosierdzie trwa na wieki” (Ps 135,1).
Drodzy Bracia i Siostry, Dobrych Świąt Paschalnych!
Jezus Chrystus, będąc wcieleniem miłosierdzia Bożego, ze względu na miłość umarł na krzyżu i zmartwychwstał ze względu na miłość. Dlatego dziś głosimy: Jezus jest Panem!
Jego zmartwychwstanie całkowicie wypełnia proroctwo psalmu: miłosierdzie Boże jest wieczne, a Jego miłość jest na zawsze, nigdy nie umiera. Możemy Mu całkowicie zaufać i dziękujmy Mu, bo dla nas zstąpił aż do głębi otchłani.
W obliczu duchowych i moralnych otchłani ludzkości, w obliczu pustek otwierających się i powodujących nienawiść i śmierć, tylko nieskończone miłosierdzie może nam dać zbawienie. Tylko Bóg może wypełnić swoją miłością tę pustkę, te otchłanie i pozwolić, byśmy nie spowodowali katastrofy, ale nadal szli razem w kierunku Ziemi wolności i życia.
Radosne orędzie paschalne: „Jezusa, ukrzyżowanego nie ma już tutaj; zmartwychwstał!” (por. Mt 28, 5-6) daje nam pocieszającą pewność, że otchłań śmierci została przekroczona, a wraz z nią została pokonana żałoba, rozpacz i smutek (por. Ap 21, 4). Pan, który cierpiał z powodu opuszczenia przez swoich uczniów, ciężaru niesprawiedliwego skazania i wstydu haniebnej śmierci, czyni nas teraz uczestnikami swego nieśmiertelnego życia i obdarza nas swoim spojrzeniem czułości i współczucia wobec głodnych i spragnionych, obcych i więźniów, usuniętych na margines i odrzuconych, ofiar nadużyć i przemocy. Świat jest pełen ludzi, którzy cierpią na ciele i duchu, podczas gdy codzienne doniesienia pełne są wiadomości o brutalnych zbrodniach, do których nierzadko dochodzi w domach oraz o konfliktach zbrojnych na dużą skalę, które narażają całe narody na niewypowiedziane cierpienia.
Niech Zmartwychwstały Chrystus wskaże ścieżki nadziei dla umiłowanej Syrii – kraju rozdartego przez długi konflikt z jego smutnym orszakiem zniszczenia, śmierci, pogardy dla prawa humanitarnego i kraju dezintegracji społeczeństwa obywatelskiego. Mocy Zmartwychwstałego Pana powierzamy trwające rozmowy, aby przy dobrej woli i współpracy wszystkich można było zbierać owoce pokoju i zacząć budowę społeczeństwa braterskiego, szanującego godność i prawa każdego obywatela. Niech orędzie życia, głoszone przez anioła w pobliżu kamienia odsuniętego od grobu, przezwycięży zatwardziałość serc i krzewi owocne spotkanie między narodami i kulturami w innych rejonach basenu Morza Śródziemnego i Bliskiego Wschodu, zwłaszcza w Iraku, Jemenie i Libii.
Niech obraz nowego człowieka, jaśniejący na obliczu Chrystusa, sprzyja w Ziemi Świętej współistnieniu między Izraelczykami a Palestyńczykami, a także cierpliwej gotowości i codziennemu wysiłkowi, aby dokładać starań na rzecz budowy podstaw sprawiedliwego i trwałego pokoju na drodze bezpośrednich i szczerych rokowań. Niech Pan Życia towarzyszy także wysiłkom mającym na celu doprowadzenie do ostatecznego zakończenia wojny na Ukrainie, pobudzając i wspierając także inicjatywy pomocy humanitarnej, w tym uwolnienie osób uwięzionych.
Niech Pan Jezus, będący naszym pokojem (por. Ef 2,14), który przez swe zmartwychwstanie pokonał zło i grzech, pobudzi w te Wielkanocne Święta naszą solidarność z ofiarami terroryzmu, ślepej i brutalnej formy przemocy, która nieustannie przelewa niewinną krew w różnych częściach świata, jak to działo się podczas ostatnich zamachów w Belgii, Turcji, Nigerii, Czadzie, Kamerunie, Wybrzeżu Kości Słoniowej i w Iraku; niech skieruje ku pomyślnemu rozwiązaniu zaczyny nadziei i perspektywy pokoju w Afryce; myślę w szczególności o Burundi, Mozambiku, Demokratycznej Republice Konga i Sudanie Południowym, naznaczonych napięciami politycznymi i społecznymi.
Orężem miłości Bóg pokonał egoizm i śmierć; Jego Syn Jezus jest bramą miłosierdzia szeroko otwartą dla każdego. Niech Jego orędzie paschalne wpływa coraz bardziej na naród wenezuelski w trudnych warunkach, w jakich obecnie żyje oraz na osoby, w których rękach spoczywają losy kraju, aby można było pracować na rzecz dobra wspólnego, poszukując przestrzeni dialogu i współpracy ze wszystkimi. Niech wszędzie będą podejmowane działania na rzecz krzewienia kultury spotkania, sprawiedliwości i wzajemnego szacunku, które jedynie mogą zapewnić duchową i materialną pomyślność obywateli.
Zmartwychwstały Chrystus, głoszący życie dla całej ludzkości, rozbrzmiewa przez wieki i zachęca nas, byśmy nie zapominali o mężczyznach i kobietach w drodze, poszukujących lepszej przyszłości, o coraz większej rzeszy imigrantów i uchodźców – w tym wielu dzieci – uciekających od wojny, głodu, nędzy i niesprawiedliwości społecznej. Ci bracia i siostry na swej drodze zbyt często napotykają śmierć lub w każdym razie odrzucenia przez osoby, które mogłyby im zaoferować gościnność i pomoc. Niech kolejna runda Światowego Szczytu Humanitarnego nie zaniedba umieszczenia w centrum osoby ludzkiej, wraz z jej godnością oraz wypracowania polityki pomocy i ochrony ofiar konfliktów i innych sytuacji kryzysowych, a zwłaszcza najsłabszych i tych, którzy są prześladowani z powodów etnicznych i religijnych.
W ten wspaniały dzień niech „raduje się ziemia opromieniona tak niezmiernym blaskiem” (por. Orędzie Wielkanocne), chociaż doznaje ona wiele krzywdy i zbezczeszczenia przez chciwe wyzyskiwanie, które zaburza równowagę w przyrodzie. Myślę w szczególności o obszarach dotkniętych skutkami zmian klimatycznych, które często powodują susze lub gwałtowne powodzie, z wynikającymi z nich kryzysami żywnościowymi w różnych częściach naszej planety.
Wraz z naszymi braćmi i siostrami, którzy są prześladowani za wiarę i z powodu swej wierności imieniu Chrystusa, a także w obliczu zła, które wydaje się wygrywać w życiu wielu ludzi, posłuchajmy raz jeszcze pocieszających słów Pana: „Ufajcie – Ja zwyciężyłem świat” (J 16,33). Dzisiaj jest jaśniejący dzień tego zwycięstwa, ponieważ Chrystus podeptał śmierć a swoim zmartwychwstaniem przyniósł życie i nieśmiertelność (por. 2 Tm 1.10). „On to nas wyprowadził z niewoli do wolności, ze smutku do radości, z żałoby do świętowania, z ciemności do światła, z niewoli do odkupienia. Więc mówimy przed Nim: Alleluja” (Meliton z Sardes, Homilia Paschalna).
Do tych, którzy w naszych społeczeństwach utracili wszelką nadzieję i smak życia, przygnębionych osób starszych, które w samotności odczuwają, że ubywa im sił, młodych, którym zdaje się, że nie mają przyszłości, do wszystkich kieruję po raz kolejny słowa Zmartwychwstałego Pana: „Oto czynię wszystko nowe… pragnącemu dam darmo pić ze źródła wody życia” (Ap 21, 5-6). Niech to pocieszające orędzie Jezusa pomaga każdemu z nas zacząć od nowa z większą odwagą i nadzieją budować drogi pojednania z Bogiem i z braćmi. Jakże bardzo tego potrzebujemy.
Następnie kardynał protodiakon Renato Raffaele Martino oznajmił, że Ojciec Święty Franciszek udzieli „wszystkim wiernym obecnym [na Placu] oraz tym, którzy otrzymują jego błogosławieństwo za pośrednictwem radia, telewizji i nowych technologii komunikacyjnych, odpustu zupełnego w formie ustanowionej przez Kościół”. Wezwał do modlitwy „do Boga Wszechmogącego, aby zachował na długie lata papieża w prowadzeniu Kościoła oraz udzielił Kościołowi na całym świecie pokoju i jedności”.
Po wygłoszeniu stosownej formuły Ojciec Święty udzielił odpustu, po czym jeszcze raz zwrócił się do zgromadzonych ze słowami:
Drodzy Bracia i Siostry!
Chciałbym ponowić swoje najlepsze życzenia Dobrej Wielkanocy dla was wszystkich, przybyłych z Rzymu i z różnych krajów, jak również dla tych, którzy łączą się z nami za pośrednictwem telewizji, radia i innych środków przekazu. Oby w waszych sercach, w waszych rodzinach i wspólnotach zabrzmiało orędzie Zmartwychwstania, wraz z ciepłym światłem obecności Jezusa żywego: obecności, która rozjaśnia, daje pociechę, przebacza, pokrzepia … Chrystus zwyciężył zło u samych jego korzeni: jest On bramą zbawienia, szeroko otwartą dla wszystkich, aby każdy mógł znaleźć miłosierdzie.
Dziękuję za waszą obecność i za waszą radość w tym uroczystym dniu. Szczególnie dziękuję za dar kwiatów, które także w tym roku pochodzą z Holandii.
Zanieście wszystkim radość i nadzieję Chrystusa Zmartwychwstałego. I proszę was, nie zapominajcie modlić się za mnie. Dobrego obiadu wielkanocnego i do zobaczenia!