Zglobalizowany świat musi walczyć przeciwko obojętności. Tylko w ten sposób jest w stanie wykorzenić tak haniebne procedery, jak nowe formy niewolnictwa, handel ludźmi, zorganizowaną przestępczość, handel narkotykami i narządami, prostytucję czy pracę nieletnich i wykorzystywanie dzieci jako żołnierzy w konfliktach zbrojnych. Franciszek mówił o tym na trwającym w Watykanie antyniewolniczym szczycie. Przypomniał zarazem, że wymienione przez niego zbrodnie stanowią obrazę człowieczeństwa, której współczesny świat nie może akceptować.
Ojciec Święty podkreślił, że trzeba zintensyfikować współpracę zwierzchników religijnych, polityków, organizacji społecznych i humanitarnych w walce z wszelkimi formami niewolnictwa i handlu ludźmi. Wskazał, że właśnie od tego zaczyna się budowanie lepszego świata i wytyczanie nowej drogi sprawiedliwości, gdy chodzi o ochronę godności i wolności człowieka, jego praw, szczęścia, a ostatecznie światowego pokoju. Franciszek przypomniał, że obecny watykański szczyt jest już trzecim z kolei. Wcześniej spotkali się przywódcy religijni oraz burmistrzowie wielkich miast, które borykają się z plagą niewolnictwa. Papież zaznaczył, że Kościół musi się angażować w politykę, szczególnie w politykę wyższego rzędu, która, jak przypomniał za Pawłem VI, jest najwyższą formą miłości.
Od wczoraj w siedzibie Papieskiej Akademii Nauk obraduje 150 przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości i polityków z całego świata, zaangażowanych w poszczególnych krajach w walkę z handlem ludźmi. Przez trzy dni dzielą się oni własnymi doświadczeniami i poszukują rozwiązań w skali globalnej.
„To spotkanie jest kolejnym namacalnym znakiem szczególnej uwagi Papieża Franciszka i jego wrażliwości na najsłabszych. To właśnie ostatnimi z ostatnich są ofiary handlarzy ludźmi, wykorzystywania seksualnego. Liczę na to, że obecne spotkanie uczyni skuteczniejszą naszą pracę i walkę z tym haniebnym procederem – mówi Radiu Watykańskiemu uczestnicząca w spotkaniu włoska prokurator Maria Monteleone. – Handel ludźmi staje się coraz bardziej rozpowszechnioną plagą na płaszczyźnie globalnej. Jest to zjawisko kryminalne żerujące na życiu milionów ludzi, szczególnie najsłabszych. Ofiarami są przede wszystkim kobiety, dzieci, a także ludzie niepełnosprawni. Jest to zatem zjawisko, któremu trzeba zdecydowanie stawić czoło. Pamiętajmy, że ta działalność przestępcza przynosi niewyobrażalne zyski. Według źródeł FRONTEX-u na handlu ludźmi powiązanym z ich wykorzystywaniem seksualnym zarabia się dużo więcej niż na handlu bronią czy narkotykami. Stąd też walka z tym zjawiskiem musi być prowadzona na płaszczyźnie globalnej, przy ścisłej współpracy wszystkich państw i wszystkich sił porządkowych, w tym także oczywiście wymiaru sprawiedliwości”.
Za bz/ rv