SYMPOZJUM II – Jasna Góra, 5 maja 2000. Apel jasnogórski

Biskup Edward Samsel Przewodniczący Komisji ds. Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego KEP


l. W godzinie Apelu Jasnogórskiego stajemy przed twoim wizerunkiem – ikoną, szczególną Twoją obecnością, z sercem wdzięcznym za Twoją opiekę nad nami wszystkimi – ludem Bożym pielgrzymującym po polskiej Ziemi. Tę Twoją królewską i macierzyńską opiekę, którą roztaczasz nad Polską z woli Boga samego, uczciliśmy w dzień Twojej uroczystości, 3 maja. Powtórzyliśmy za sługą Bożym kardynałem Stefanem Wyszyńskim w ten dzień wielki Akt zawierzenia w Twoją macierzyńską niewolę całej naszej Ojczyzny. Aby wyjść z każdej innej niewoli, niewoli grzechu nade wszystko, trzeba oddać się Tobie, w Twoja niewolę, Tobie zawierzyć. Przykładem tego jest nasz najwyższy nauczyciel i pasterz, Jan Paweł II, ze swoim Totus Tuus. Każdorazowa obecność nasza na Jasnej Górze o tym nam przypomina. Każdorazowa obecność nasza w tej Polskiej Kanie pozwala na napełnienie serc naszych mocą łaski Bożej.

2. Matko i Pani nasza! W pielgrzymiej drodze ludu Bożego po polskiej ziemi idą również osoby Bogu konsekrowane, tak licznie reprezentowane w tej kaplicy przez swoich przyłożonych – zakonów, zgromadzeń męskich i żeńskich, zakonów kontemplacyjnych i instytutów świeckich. Wszyscy jesteśmy konsekrowani Bogu w Trójcy Jedynemu, Ojcu, Synowi i Duchowi Świętemu. Jest to konsekracja chrzcielna, która owocuje w naszym życiu. Łaska chrztu zaowocowała także wieloma charyzmatami w życiu Kościoła, charyzmatami – szczególnymi darami Boga i odpowiedzią na nie ze strony człowieka: konsekrowani Bogu mężczyźni i kobiety, często przez nas nazywani zakonnikami, zakonnicami – w habitach i bez habitów, w stroju świeckim, także ci żyjący życiem kontemplacyjnym i przynależący do instytutów świeckich, pozostający jako konsekrowani w świecie.

Konsekrowane życie, poświęcone całkowicie Panu Bogu na wzór Jezusa Chrystusa, który oddał się całkowicie z miłości, miłości doskonałej, swojemu Ojcu przez swoją czystość – dziewictwo, ubóstwo i posłuszeństwo od Nazaretu, Betlejem po Kalwarię i grób, miejsce męki, śmierci i zmartwychwstania.

3. Dziś ponownie stawiamy sobie pytanie: Kim są osoby konsekrowane? Jak na nich patrzymy? Najpiękniej powiedział o nich Ojciec święty Jan Paweł II – streszczając jego komentarz do ikony Chrystusa Przemienionego z góry Tabor. Osoby konsekrowane noszą w swoim sercu i w swoich oczach zachwyt Chrystusem Uwielbionym. Jak Jan, który „ujrzał i uwierzył” (J 20, 8). Podobnie jak święty Piotr powtarzają: „Panie, dobrze, że tu jesteśmy” (Mt 17, 4) i wsłuchują się w głos Ojca: „To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie” (w. 5). Tak wpatrywali się w oblicze Jezusa Uwielbionego Benedykt i Scholastyka, Dominik i Katarzyna, Franciszek i Klara, ksiądz Bosko, Teresa od Dzieciątka Jezus, Maksymilian Kolbe, brat Albert i siostra Faustyna od Miłosierdzia Bożego.

Dar zachwytu Jezusem jest darem wymagającym. Z tym darem trzeba zejść z Taboru, dalej droga prowadzi przez smętną Samarię, trzeba zatrzymać się przy cierpiącym, okazać się dobrym samarytaninem, zatrzymać się przy jawnogrzesznicy, przy człowieku młodym, któremu trzeba ukazać sens życia i odpowiedzieć na jego żywotne pytania, trzeba mu towarzyszyć na niejednokrotnie zawiłych drogach życia, aż dojść na Kalwarię i tam oddać ducha Ojcu (por. Mk 15, 37). Trzeba dzielić się ze wszystkimi darem zachwytu Jezusem.

4. Królowo, Matko i Pani, pierwsza konsekrowana, Dziewico – Matko! Przeżywamy Rok Jubileuszowy. Przyszliśmy tu z pielgrzymką dziękczynienia, przebłagania i prośby. Dziękczynienia za dar życia ubogaconego łaską chrztu i konsekracji, łaską zachwytu Jezusem Oblubieńcem. Przychodzimy z przebłaganiem do Pana Boga za wierność nie zawsze do końca i miłość nie zawsze doskonałą. Przychodzimy z prośbą, abyśmy mogli – każdy według własnego daru-charyzmatu – świadczyć o miłości Boga do człowieka. Pragniemy życiem naszym odtwarzać ducha pierwszej wspólnoty uczniów Chrystusa, którzy mieli jednego ducha i jedno serce (por. Dz 4, 32).
Okaż nam się Matką, Panią i Królową. Amen. Biskup Edward Samsel Przewodniczący Komisji ds. Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego KEP

1. Pozdrawiam serdecznie wszystkich uczestników sympozjum Rozpoznać czas nawiedzenia zebranych na Jasnej Górze, w Wieczerniku polskim „Rozpoznać czas nawiedzenia”, czas łaski Wielkiego Jubileuszu Roku 2000. W tym roku raz jeszcze spojrzeć na dotychczasową drogę życia konsekrowanego według jego różnych charyzmatów. „Wczoraj, dziś i jutro” życia konsekrowanego w Kościele w Polsce. Mieści się w tym dziękczynienie, uwielbienie Pana Boga za tak liczne charyzmaty i tak liczne powołania w tym Kościele. Jest to również czas przebłagania Pana Boga za wszystkie niewierności względem daru powołania pochodzące z ludzkiej słabości i grzeszności. Jest to również czas wspólnej prośby o nowe powołania do życia konsekrowanego.

2. Dziękuję przewodniczącym Konsulty – tak męskiej, jak żeńskiej – Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów i Zgromadzeń, a także instytutom świeckim, którzy przygotowali to sympozjum. Podjęta tematyka, wybrani prelegenci, zaproszeni goście, wśród nich – pasterze Kościoła z Rzymu i z Polski – wszystko to daje nadzieję, że spotkanie to zaowocuje, dzięki wstawiennictwu Niepokalanej Królowej Polski, Bożym błogosławieństwem w życiu osób konsekrowanych Panu Bogu.

3. Przedłożenia prelegentów tej sesji naszego sympozjum podyktowały nam następujące refleksje. Formacja pierwsza, jak i formacja stała w życiu kandydatów i osób konsekrowanych odgrywa zasadniczą i niezastąpioną rolę. U podstaw wszystkiego leży skupienie i koncentracja na jedynym wzorcu – modelu każdego powołania – Jezusie Chrystusie, Panu i Zbawicielu naszym. Konsekwencją jest modlitwa, kontemplacja i dzieła apostolskie. Należy się wdzięczność wszystkim, którzy zabiegają o właściwą formację na każdym jej etapie, od początkowej aż po „wiek trzeci”.

Refleksja druga dotyczy przyszłej zintegrowanej Europy. Znamy wielki wkład duchowy i kulturowy – a także materialny – zakonów i zgromadzeń w tworzenie dziedzictwa tego kontynentu. Co dziś możemy dać Europie? Jak dotychczas trzeba „dać jej ducha”, czyli dać dar wierności swojemu charyzmatowi na miarę potrzeb i zadań współczesnego człowieka. Dać światu, w tym staremu kontynentowi, nadzieję. Bądźcie ludźmi nadziei.

4. Jako przewodniczący Komisji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego mam okazję podziękować wszystkim przełożonym tu zebranym za każdą decyzję podejmowania nowych zadań w Kościele i zagospodarowywania tych obszarów życia człowieka, które dziś szczególnie ujawniają się w naszym społeczeństwie. Dziękuję za przygotowanie misjonarzy i misjonarek podejmującym prace w dalekich stronach, a także za tych pracujących w Kościele na Wschodzie.

5. Życzę wszystkim obfitości Bożego błogosławieństwa i radości z konsekracji.