Kilkaset tysięcy uczestników Światowych Dni Młodzieży zgromadziło się wieczorem na krakowskich Błoniach, by wraz z papieżem modlić się podczas nabożeństwa Drogi Krzyżowej. – Drodzy młodzi, Pan ponownie zaprasza was, byście stawali się aktywnymi bohaterami służby; pragnie was uczynić konkretną odpowiedzią na potrzeby i cierpienia ludzkości – mówił Franciszek na zakończenie nabożeństwa.
Podczas nabożeństwa w nowy, niespotykany dotąd sposób zwrócono uwagę nie tylko na ostatnią, męczeńską drogę Jezusa, ale także postanowiono przedstawić Drogę Krzyżową jako drogę miłosierdzia. Inspiracją do rozważań było 14 uczynków miłosierdzia co do ciała i co do duszy. Autorem refleksji był bp Grzegorz Ryś.
Podczas nabożeństwa, które od 1993 r. jest częścią głównych uroczystości Światowych Dni Młodzieży, krzyż na krakowskich Błoniach nieśli kolejno przedstawiciele wspólnot i zgromadzeń, pełniących dzieła miłosierdzia, m.in.: Cenacolo, Sant’Egidio i misjonarki miłości. Nabożeństwu towarzyszyło hasło tegorocznych Światowych Dni Młodzieży: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią”.
Treść poszczególnych stacji wyrażono nie tylko poprzez słowo, ale także przez obraz i dźwięk. Artystyczno-sceniczne formy przedstawiały tematykę danej stacji. Muzyka natomiast dopełniała i tworzyła klimat.
Każda stacja ukazywała spotkanie z inną formą artystyczną. W tym celu twórcy wykorzystali różne, nowoczesne, awangardowe, czasem symboliczne formy sztuki; począwszy od tańca nowoczesnego, malarstwa muralowego, akrobacji powietrznej, animacji komputerowej, aż po performance i sztukę ulicy.
Tradycyjny schemat 14 stacji został połączony z 14 uczynkami miłosierdzia co do ciała i co do duszy. W ten sposób każda stacja dotykała wybranych problemów, z którymi boryka się dzisiejszy młody człowiek: szacunek do życia, bieda, głód, cierpienie, śmierć, uwolnienie od grzechu, odwaga i heroizm wiary, samotność. Poprzez konkretne wspólnoty Kościoła pokazano, że Kościół niesie miłosierdzie i pomaga w tych dramatycznych sytuacjach.
Zostały zaprezentowane: Projekt Magdalena, Przystanek Jezus, Wspólnota Cenacolo, Dzieło Pomocy Ojca Pio, Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Miłości z Kalkuty, Wspólnota „Chleb Życia” Siostry Chmielewskiej, Szpitał Domowy, Hospicium Św. Łazarza, Stowarzyszenie Pomocy Wzajemnej „BARKA”, Wspólnota L’Arche, Dom samotnej matki „Okno życia” z Gdańska, Pomoc Kościołowi w Potrzebie, Towarzystwo Pomocy dla Bezdomnych im.Brata Alberta, Wspólnota Sant’Egidio.
Rozważania kolejnych stacji Drogi Krzyżowej napisał bp Grzegorz Ryś, biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej, znany historyk Kościoła, kaznodzieja i rekolekcjonista oraz odpowiedzialny w Episkopacie Polski za dzieło nowej ewangelizacji, a czytali je polscy artyści: Małgorzata Buczkowska, Dominika Figurska, Łukasz Konopka i Mateusz Mleczko.
Głód nie bierze się z braku chleba, lecz z braku solidarności – usłyszeli młodzi podczas rozważań.
W refleksjach towarzyszących poszczególnym stacjom, Autor nawiązywał do bardzo konkretnych, dramatycznych wydarzeń i zjawisk współczesnego świata. I tak Stacja I „Pan Jezus skazany na śmierć” powiązana została z uczynkiem „Podróżnych w dom przyjąć”. Autor zwrócił w niej uwagę, że Jezus został odrzucony, ponieważ był obcy, należał do innego narodu, wyznawał inną religię. „To wszystko, Panie, brzmi przerażająco znajomo – jakby wprost zaczerpnięte z naszych gazet, przypomina sytuacje z naszych ulic. Odmawiamy gościny ludziom, którzy szukając lepszego życia, a czasami ratując życie, pukają do drzwi naszych krajów, kościołów i domów. Są obcy, widzimy w nich wrogów, boimy się ich religii. I ich biedy!” – usłyszeli uczestnicy nabożeństwa.
Autor rozważań wskazywał, że zamiast gościny – uciekinierzy znajdują śmierć: u wybrzeży Lampedusy, Grecji, w obozach dla uchodźców. „Odmowa przyjęcia łatwo staje się prawdziwym wyrokiem śmierci. Na nich. A więc i na Ciebie! W ostatnich latach zostałeś skazany na śmierć w osobach 30 tysięcy uchodźców. Skazany – przez kogo? Kto się podpisze pod tym wyrokiem?” – pytał.
Przy innej stacji uczestnicy modlitwy usłyszeli pytanie: „Skąd bierze się w świecie głód? Nie z braku chleba, lecz z braku solidarności” – podkreślił autor rozważań. „W naszym świecie nie brakuje chleba – 1/3 produkowanej żywności jest marnowana. Jednocześnie co 6 sekund umiera z głodu dziecko, a dzisiaj – tego wieczoru, blisko miliard ludzi na świecie nie wie, czy jutro będzie miało co jeść” – zaznaczył.
Stacja XIV „Jezus złożony do grobu” była ściśle związana z uczynkiem „Umarłych grzebać”. „Czy pogrzebanie zmarłego jest aż tak ważnym czynem miłosiernej miłości? Ile jeszcze rozumiemy z tej wrażliwości? – w świecie, w którym coraz więcej rodzin nie odbiera ze szpitali ciał swoich bliskich zmarłych, aby ich pochować… – w świecie, w którym matkom nie zawsze wydaje się ciała ich zmarłych przy porodzie niemowląt…, a ciała dzieci, na których dokonano aborcji, po prostu wyrzuca się do śmieci?” – zastanawiał się autor refleksji. Wskazał dalej, jak ważną postawą jest ludziom samotnym i ubogim pogrzebać ich bliskich oraz troska o zapomniane groby ludzi nieznanych, o groby nieprzyjaciół – żołnierzy wrogich armii, członków mniejszości etnicznych czy narodowych.
Franciszek z kolei powiedział młodym, że Bóg pragnie ich uczynić konkretną odpowiedzią na potrzeby i cierpienia ludzkości. „Chce, abyście byli znakiem Jego miłosiernej miłości dla naszych czasów! Aby wypełnić tę misję, wskazuje On wam drogę osobistego zaangażowania i poświęcenia samych siebie: jest to Droga Krzyżowa” – mówił papież do młodych na zakończenie nabożeństwa.
Jak wyjaśnił, Droga Krzyżowa jest drogą szczęścia pójścia za Chrystusem aż do końca, w często dramatycznych okolicznościach życia codziennego. To droga – mówił papież, która nie boi się niepowodzeń, marginalizacji lub samotności, ponieważ wypełnia serce człowieka pełnią Jezusa. – Droga Krzyżowa jest drogą życia i stylu Boga, którą Jezus prowadzi także pośród ścieżek społeczeństwa czasami podzielonego, niesprawiedliwego i skorumpowanego – dodał.
Dodatkowym wyróżnikiem stacji Drogi Krzyżowej były żywe drzewa – kilkumetrowe dęby, stojące w donicach przy każdym podium. Obok nich stały tablice z nazwą stacji oraz korespondującego z nią uczynku miłosierdzia. Te 14 drzew wraz z tablicami zostanie po ŚDM przewiezione i posadzone na terenie sanktuarium św. Jana Pawła II w Centrum „Nie lękajcie się!” na Białych Morzach. Staną się pamiątką ŚDM 2016, którą każdy pielgrzym w przyszłości będzie mógł zobaczyć.
Wśród artystów, którzy brali udział w etiudach artystycznych byli m. in. białoruski artysta Maksim Woitiul, który jest m. in. pierwszym solistą zespołu baletowego Teatru Wielkiego – Opery Narodowej w Warszawie, Julita Gumulak, tancerka, pedagog, choreograf, absolwentka Ogólnokaształcącej Szkoły Baletowej w Poznaniu. W wydarzeniu udział wziął także Alexey Talko z Ukrainy, artysta malarz, specjalizujący się w malarstwie muralowym i graffiti.
Podczas Drogi Krzyżowej, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży oraz OAZA – Grupa wolontariuszy – ok. 400 osób, utworzyli z własnych ciał kształt krzyża. Został do tego specjalnie wyznaczony sektor na Błoniach. Wolontariusze utworzyli krzyż, między sektorami z publicznością.
Kierownictwo muzyczne nad całością projektu objął prof. dr hab. Wiesław Delimat. Oprawę muzyczną nabożeństwa zapewniła orkiestra smyczkowa, chór oraz trójka solistów: Anna Pehlken – sopran, Paweł Tomaszewski – fortepian i Adam Bałdych – skrzypce. Nadzór choreograficzny – Karolina Domańska. Autorem i reżyserem tego wydarzenia był Mateusz Polit – reżyser, choreograf – twórca nowoczesnych widowisk, spektakli teatralnych i wydarzeń artystycznych zarówno w kraju, jaki za granicą.