Życie konsekrowane jest darem dla Kościoła, w nim się rodzi i rozwija, całe też jest na Kościół ukierunkowane. To podstawowa zasada, o której ani biskupi, ani osoby konsekrowane nie mogą zapominać – powiedział Papież na spotkaniu z uczestnikami międzynarodowego kongresu wikariuszy biskupich i delegatów ds. życia konsekrowanego. Franciszek zaapelował do wszystkich biskupów, aby z radością i otwartym sercem przyjmowali życie konsekrowane, wspierali rozwój różnych charyzmatów, starych i nowych, okazywali bliskość osobom konsekrowanym i uświadamiali wiernym ich znaczenie.
Życie konsekrowane jest darem dla Kościoła, w nim się rodzi i rozwija, całe też jest na Kościół ukierunkowane. To podstawowa zasada, o której ani biskupi, ani osoby konsekrowane nie mogą zapominać – powiedział Papież na spotkaniu z uczestnikami międzynarodowego kongresu wikariuszy biskupich i delegatów ds. życia konsekrowanego. Franciszek zaapelował do wszystkich biskupów, aby z radością i otwartym sercem przyjmowali życie konsekrowane, wspierali rozwój różnych charyzmatów, starych i nowych, okazywali bliskość osobom konsekrowanym i uświadamiali wiernym ich znaczenie.
Zakonnikom natomiast Ojciec Święty przypomniał, że przysługującej im autonomii i egzempcji nie wolno mylić z izolacją czy niezależnością. Dziś, bardziej niż dotychczas, powinni oni być obecni w kontekście Kościoła partykularnego. Nie odpowiadałby on w pełni Chrystusowej wizji Kościoła, gdyby brakowało w nim życia konsekrowanego. Wraz z laikatem i duchowieństwem należy ono bowiem do podstawowej struktury Kościoła.
„Z tego też względu w świetle Soboru Watykańskiego II mówimy dziś o współistotności darów hierarchicznych i charyzmatycznych (por. Lumen gentium, 4), które wypływają z tego samego Ducha Bożego, umacniają życie Kościoła i jego misyjność. Wszystkie te dary mają mieć udział w budowaniu Kościoła, pozostając w zgodnej i komplementarnej relacji między sobą. Biskupi mają uszanować, bez manipulowania, «wielowymiarowość, która stanowi o Kościele i poprzez którą on się wyraża». Osoby konsekrowane natomiast mają pamiętać, że nie są «zamkniętym dziedzictwem», lecz «integralnym elementem Kościoła, dążącym do centrum, którym jest Chrystus» (bp J. M. Bergoglio, wystąpienie na Synodzie Biskupów o życiu konsekrowanym i jego misji w Kościele i świecie, XVI Kongregacja generalna, 13.10.1994)” – powiedział Franciszek.
Papież podjął też kwestię nowych zgromadzeń. Wspomniał o potrzebie rozeznania, które powinno poprzedzić ich uznanie na terenie danej diecezji, oraz obowiązkowej uprzedniej konsultacji ze Stolicą Apostolską. Franciszek zauważył, że biskupi muszą mieć tu na względzie cały Kościół powszechny, bo zgromadzenia zazwyczaj się rozwijają, a ich działalność wykracza z czasem poza granice jednej diecezji.
Mówiąc z kolei o wzajemnych relacjach między zgromadzeniami zakonnymi i biskupami, Papież podkreślił konieczność docenienia wymiaru wzajemności w tych relacjach.
„Nie ma wzajemnych relacji tam, gdzie jedni rozkazują, a inni okazują uległość z lęku czy wygody. Wzajemne relacje są natomiast tam, gdzie pielęgnuje się dialog, słucha się z szacunkiem, gdzie jest wzajemne otwarcie, spotkanie i poznanie, wspólne poszukiwanie prawdy, pragnienie braterskiej współpracy dla dobra Kościoła, który jest «domem jedności». Za to wszystko odpowiedzialni są zarówno pasterze Kościoła, jak i osoby konsekrowane. W tym sensie wszyscy mamy być pontifexami, budowniczymi mostów. Nasze czasy wymagają jedności w poszanowaniu różnorodności. Nie bójmy się różnorodności, bo pochodzi ona od Ducha” – powiedział Papież.
Na zakończenie Franciszek poprosił wszystkich biskupów, aby szczególną troską otaczali żeńskie zgromadzenia kontemplacyjne. Są one rozmodlonym sercem Kościoła, owocnym również pod względem apostolskim.
„Kościół, również partykularny, potrzebuje tych latarni morskich, które wskazują drogę do portu, tych pochodni, które towarzyszą ludziom w drodze podczas ciemnej nocy, tych strażników poranka, zwiastujących wschód słońca. Towarzyszcie im z braterską miłością, traktując je zawsze jako kobiety dojrzałe, respektując ich uprawnienia, bez nieodpowiednich ingerencji” – powiedział Ojciec Święty.
kb/ rv