Homilia abp Józefa Kowalczyka Nuncjusza Apostolskiego w Polsce
wygłoszona do członków XIV Zebrania Plenarnego Europejskich Konferencji Przełożonych Wyższych UCESM w kaplicy cudownego obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej
czyt. I Kr. 12,26-32, Mk 8, 1-10
A wziąwszy te siedem chlebów, odmówił dziękczynienie, połamał i dawał uczniom, aby je rozdzielali (Mk 8,6).
Drodzy Siostry i Bracia, Uczestnicy XIV Zebrania Plenarnego Europejskiej Konferencji Wyższych Przełożonych Wspólnot Życia Konsekrowanego.
1. Za Jezusem szła wielka rzesza ludzi tak zafascynowana Jego nauczaniem, że opuszczali miasta i wioski i szli za Nim, nie mając co jeść. Pan zawołał wówczas swoich uczniów i powiedział im: Żali mi tego tłumu, bo już trzy dni trwają przy Mnie, a nie mają co jeść (Mt 8,1). Miłosierne współczucie kolejny raz pobudza Jezusa do dokonania nadzwyczajnego cudu rozmnożenia chleba i ryb, by nakarmić rzesze ludzi. Z miłosierdzia Jezusa Kościół otrzymał ofiarę eucharystyczną, podczas której rozmnaża się chleb i spożywamy jego Ciało. Dziś mamy szczęście uczestniczyć w tej Ofierze, tu w kaplicy cudownego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, Królowej Polski, w naszym głównym sanktuarium narodowym.
Bardzo cieszę się, że jako Nuncjusz Apostolski mogę dziś sprawować Eucharystię dla was i z wami, osobami konsekrowanymi, przedstawicielami 37 konferencji przybyłych z 25 krajów Europy. Serdecznie pozdrawiam siostrę Lutgardis Craeynest przewodniczącą Europejskich Konferencji Przełożonych Wyższych oraz wszystkich obecnych przedstawicieli i przedstawicielki poszczególnych Konferencji. Witam siostrę Enrica Rosanna, podsekretarza Kongregacji ds. Instytutów Życia konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego oraz wszystkich gości z zagranicy i z Polski. Przekazuję wam szczególne pozdrowienia od papieża Benedykta XVI, którego urząd tutaj reprezentuje. Zapraszam do rozważania słowa Bożego.
2. Kościół żyje ucztą eucharystyczną. Opisany w dzisiejszej Ewangelii cud rozmnożenia chleba pozwala nam wydobyć dwa aspekty znaczenia odczytanej Ewangelii dla Kościoła i dziś dla nas tu zgromadzonych.
Po pierwsze. Pan Jezus dokonał cudu rozmnożenia chleba na pustyni. Pobyt na pustyni oznacza, że jest się na niej przejściowo, że trzeba iść dalej, bo na pustyni trudno na stałe zamieszkać. Na pustyni można co najwyżej rozbić namiot, i zatrzymać się w nim, tylko na krótko. Dodajmy, że ludowi Bożemu pustynia nieodwołalnie kojarzyła się z przebytą drogą do ziemi obiecanej.
I drugi szczegół, na który w dzisiejszej Ewangelii warto zwrócić uwagę. Pan Jezus dokonał rozmnożenia chleba, bo zauważył., że ludzie są głodni, zmęczeni i mogą zasłabnąć w drodze do domu. Oznacza to, że po to nam Pan Jezus dał Eucharystię, byśmy mieli siły zmierzać do domu Ojca, żebyśmy nie upadli w trudnych momentach naszej drogi, żebyśmy mogli się wzmacniać szczególnie wtedy, gdy nas ogarnia jakieś zwątpienie czy zniechęcenie.
Jeżeli każdego chrześcijanina powinien cechować rys eucharystyczny, to tym bardziej winien on zajmować istotne miejsce w duchowości osób konsekrowanych. Wyraźnie o tym mówią liczne wypowiedzi i zalecenia Kościoła. Nie można tworzyć wspólnoty chrześcijańskiej, a tym bardziej poświęconej Bogu przez konsekrację, która by swego źródła i podstaw nie widziała w celebracji najświętszej Ofiary.
Czcigodny Sługa Boży, Jan Paweł II w adhortacji Vita Consecrata poucza, że Eucharystia jest „sercem życia kościelnego, a tym samym także życia konsekrowanego. (…) Z samej swej natury Eucharystia stanowi centrum życia konsekrowanego – osobistego i wspólnotowego. Jest codziennym wiatykiem i źródłem duchowości dla jednostki i dla całego Instytutu. Każda osoba konsekrowana jest powołana, aby przeżywać w niej paschalną tajemnicę Chrystusa, jednocząc się z Nim w ofierze własnego życia, składanej Ojcu przez Ducha Świętego” (nr 95).
3. Każda sprawowana Msza św. jest kontynuacją i uobecnieniem tej samej ofiary Chrystusa w Wieczerniku. W ten wymiar ofiarniczej Eucharystii wpisany jest również ofiarniczy charakter życia konsekrowanego, stąd Papież Jan Paweł II pisze: „Każda osoba konsekrowana jest powołana, aby przeżywać w niej paschalną tajemnicę Chrystusa, jednoczącą się w Nim w ofierze z własnego życia, składanej Ojcu przez Ducha Świętego”. (VC nr 95).
Konstytucja Soborowa Lumen Gentium poucza: „Kościół przyjmuje śluby od tych, którzy je składają, publiczną swą modlitwą wyprasza im pomoc i łaskę u Boga i udziela im duchowego błogosławieństwa, łącząc ich ofiarę z ofiarą eucharystyczną” (nr 45). Do tego twierdzenia Soboru nawiązał Sługa Boży papież Paweł VI pisząc: „W chwili waszej profesji zakonnej Kościół ofiarował was Bogu w ścisłej łączności z ofiarą eucharystyczną. Niechże wasza własna ofiara staje się prawdą każdego dnia, niechże będzie przez was realnie i stale odnawiana” (Evangelica Testitifcatio, nr 47).
Przeżywana z wiarą przez osoby konsekrowane Ofiara Mszy św. i przyjmowana Komunia św. pomagają w podejmowaniu konkretnych kroków w budowaniu życia wspólnotowego. W ten sposób również jest realizowana prośba, którą zanosi kapłan w modlitwie eucharystycznej: „Spraw abyśmy posileni Ciałem i Krwią twego Syna i napełnieni Duchem Świętym stali się jednym ciałem i jedną dusza w Chrystusie” (Mszał Rzymski dla diecezji polskich, Poznań 1986, s. 324).
Doznając duchowego umocnienia Ciałem i Krwią Pańską tak poszczególne osoby, jak całe wspólnoty powinny swoim życiem dawać autentyczne świadectwo jedności. Tylko wtedy „wspólnota osób konsekrowanych która przeżywa tajemnicę paschalną, ponawianą każdego dnia w Eucharystii, staje się świadkiem komunii i prorockim znakiem braterstwa w podzielonym i zranionym społeczeństwie” (Rozpocząć na nowo od Chrystusa, nr 26).
4. Ważnym rysem duchowości eucharystycznej w życiu osób konsekrowanych, obok uczestnictwa w codziennej Mszy św. i przyjmowaniu komunii św., jest adoracja. Jest to przebywanie przed najświętszym Sakramentem, aby wyrazić cześć i uwielbienie dla Chrystusa obecnego pod postaciami eucharystycznymi.
Papież Jan Paweł II w encyklice Ecclesia de Eucharystia przypomina, ze Eucharystia kształtowała Kościół i jego duchowość oraz wywarła mocny wpływ na «kulturę», miedzy innymi w sferze estetyki i architektury. „W tym wysiłku adoracji tajemnicy Eucharystii, zawartym w perspektywie obrzędowej i estetycznej w pewnym sensie «współzawodniczyli» chrześcijanie Zachodu i Wschodu. (…) Splendor architektury i mozaik na chrześcijańskim Wschodzie i Zachodzie jest powszechnym dziedzictwem wierzących. (…) Zakłada to i wymaga, aby Kościół był głęboko «eucharystyczny» (nr 50). Dostosowując się do zmieniających się warunków czasu i przestrzeni, Eucharystia zapewnia pokarm nie tylko pojedynczym osobom, lecz całym ludom, i kształtuje kultury inspirujące się chrześcijaństwem” (nr 51).
Wielkie aglomeracje miejskie Europy ozdobione są wspaniałymi świątyniami i innymi budowlami liczącymi sobie wiele wieków. Niestety w wielu wypadkach bardzo słabo odwiedzane są one przez wiernych, a często nawet zamknięte. Jaka jest tego przyczyna? Z bólem trzeba stwierdzić, ze chrześcijaństwo w Europie oziębło. Eucharystia, która pociąga i rozgrzewa serca, bywa zapominana.
Z przykrością trzeba wspomnieć, że kapłani, w tym również zakonnicy coraz rzadziej celebrują Eucharystię. Chętniej stają wśród wiernych by uczestniczyć w niej i ewentualnie przystąpić do Komunii św. Lepiej jest z siostrami zakonnymi, ale też wkrada się oziębłość.
Dokonując pewnego podsumowania należy przypomnieć, ze właściwe przeżywanie Eucharystii przez osoby konsekrowane pomaga ukształtować eucharystyczny styl życia, który nadaje sens codzienności. Wszystkim chrześcijanom, a zwłaszcza osobom konsekrowanym przypomina Jan Paweł II w encyklice Ecclesia de Eucharistia gdy pisze, że Eucharystia kształtuje całe Życie Mistycznego Ciała Chrystusa, jego duchowość, a nawet wywiera mocny wpływ na inne dziedziny ludzkiego życia i postępowania (por. 49).
Drodzy Siostry i Bracia!
5. Jakże głęboko leży na sercu papieża Benedykta XVI ta właśnie sprawa eucharystii w życiu chrześcijanina, w życiu osób konsekrowanych. Aby ożywić nasza wiarę w moc eucharystii ustanowił rok kapłański, który teraz przeżywamy. Kapłan jest szafarzem eucharystii. To ona ożywia i umacnia nasza nadzieję niezbędną do zapisywania w duchu wiary tych rozdziałów historii, które opatrzność Boża nam powierzyła. Nie wolno nam o tym zapomnieć; nie wolno nam w duchu odpowiedzialności, nie doceniać tej mocy duchowej.
Temat waszych obrad nad którym zastanawialiście się przez minione dni brzmi: „Życie zakonne w Europie. Historie niesionej nadziei, nadzieją dla historii”. Na ten temat zapewne wypowiadali się eksperci. Kończąc moje homilię chcę ponownie zwrócić wasza uwagę i podkreślić, że źródłem i siłą nadziei jest Eucharystia. Przyjmowanie posiłków zapewnia ludziom nieodzowne siły do życia i działania. Ustanawiając posiłek eucharystyczny, Jezus pragnął zapewnić wierzącym siły konieczne do rozwoju życia chrześcijańskiego a zwłaszcza konsekrowanego. On też sprawia, ze my przyjmując Jezusa, przez Niego przyjmujemy także Ducha Świętego, który napełnia nas nadzieją. Owoców nadziei płynących z Eucharystii każdemu i każdej z was oraz waszym wspólnotom z serca życzę i o to się modlę. Amen.